Dawno nie czułam takiego podekscytowania przed pisaniem. Uwielbiam to robić, ale tylko wtedy, gdy coś naprawdę mnie poruszy, a ta podróż zdecydowanie taka była. Przeżyłam całe spektrum skrajnych emocji: od smutku, że zostawiam dziecko, przez euforię przed nadchodzącą przygodą, po strach, szczęście,...
Ilość odsłon: 8
źródło: https://swiatmotocykli.pl/turystyka/wisienka/strasznie-fajna-madera-turystyka-z-adrenalina/
dodano: 2025-08-03 11:24:06