Labubu prawdopodobnie będzie największym hitem i symbolem tegorocznych wakacji. Prawdopodobnie, bo szczerzący ostre zęby królik ma konkurencję. Portale aukcyjne i stragany zalewa bowiem nowa maskotka. I nie jest to dobra wiadomość, gdyż szympansini bananini to pluszak rodem z głupawych filmików na T...
Chińska firma Pop Mart, znana z produkcji popularnych zabawek kolekcjonerskich, odnotowała niewiarygodny wzrost zysków. W pierwszej połowie 2025 r. jej przychody wzrosły o ponad 350 proc. Powodem tego sukcesu jest Labubu, maskotka o charakterystyczny...
Maskotki Labubu szturmem wdarły się na światowy rynek. Zaczęło się od Chin, lecz urocze i jednocześnie nieco niepokojące stworzonka szybko dotarły również do Europy, w tym także do Polski. Zaczęto widywać je między innymi nad morzem oraz w górach, gd...
Precz z akcjami i obligacjami. Następną najlepszą inwestycją może być pluszowa lalka z ostrymi zębami. Kilka dni temu w polski internet obiegła informacja o lalce Labubu, która na straganie w Łebie kosztowała 500 zł. Naprawdę cenne Labubu osiągają je...
Podczas gdy globalny rynek zabawek zmaga się z kryzysem, chiński Pop Mart notuje rekordowe wyniki. Wszystko za sprawą jednej zabawki, która stała się globalnym fenomenem i zapewniła firmie 350-procentowy wzrost zysk...
Długie kolejki i wielogodzinne czekanie na otwarcie sklepu - do Berlina zjechali fani stworków Labubu. Przed centrum handlowym Alexa na Alexanderplatz w stolicy Niemiec ustawiła się w piątek ogromna kolejka.
Na TikToku krążą nagrania znad morza. W turystycznych miejscowościach pojawiła się nowa atrakcja, które skutecznie przyciąga dzieci. Za zdjęcie trzeba jednak zapłacić. "20 zł to dużo" - twierdzą rodzice.
Jeszcze kilka lat temu był tylko jedną z wielu postaci sprzedawanych w blind boxach. Dziś Labubu – uroczy i nieco upiorny stworek z ostrymi zębami i długimi uszami – to globalny fenomen popkultury. Zabawka Pop Mar...
Jeśli zastanawialiście się, na czym polega popularność Labubu, to wyjaśnienie może zapewnić termin "treatonomics", będący rozwinięciem znanego od dawna tzw. efektu szminki. Nie chodzi bowiem o same zabawki, a to jak się czujemy, gdy je kupujemy.
Na platformie Kickstarter pojawiła się nowa odsłona robota Eilik. Eiliko to jego mniejsza siostra, zasilana AI. Oba roboty przypominają nam Labubu.Przeczytaj pełny artykuł tutaj: Te miniaturowe roboty przypominają Labubu. Ale są zdecydowanie bardziej...